Okres przedświąteczny nie sprzyja
pisaniu. Czasu jest coraz mniej, zajęć przy przygotowaniu wigilijnych potraw
coraz więcej, a pomoc starszemu, na czerwono ubranemu, podróżującemu po
świecie saniami panu w zorganizowaniu prezentów dla członków naszej rodzony pochłania
pozostałe wolne chwile. Odpoczywać jednak czasami trzeba (zwłaszcza, jeśli jest
się babcią lub dziadkiem) i jeden z takich odpoczynków postanowiliśmy poświęcić
na przeglądanie i segregowanie naszych podróżniczych zdjęć. W trakcie tych porządków
trafiliśmy na Świętego Mikołaja z Kryłowa.
Świety Mikołaj z Kryłowa tak kapliczka wyglądała dziewięć lat temu |
Na wschodzie naszego kraju, w
powiecie hrubieszowskim, we wsi Kryłów, w miejscu zwanym Wilczym Uroczyskiem
jest źródełko i kapliczka. Źródełko ma podobno cudowną moc, a kapliczka chroni
figury świętego Mikołaja i wilka. Skąd Święty i leśne zwierze na polskim
Polesiu?
Miejscowi ludzie opowiadają, że w
bardzo dawnych, pogańskich jeszcze czasach na Wilczym Uroczysku składano ofiary
słowiańskiemu bogu umarłych. Weles, bo o nim mowa był wprawdzie utożsamiany z
wilkiem, ale był też bóstwem opiekującym się bydłem. Gdy Polska przyjęła
chrzest Weles zmienił się w Świętego Mikołaja z Miry patrona pasterzy i bydła.
Święty Mikołaj w Kryłowie po rewitalizacji źródło: Wikipedia |
Figura Świętego jest podobno
wyrzeźbiona w stylu rokokowym, co zdaniem znawców tematu, świadczy o jej
osiemnastowiecznym pochodzeniu. Kamienny wilk jest prawdopodobnie starszy.
Jeszcze raz odwołam się do wiedzy mieszkańców okolicznych wsi. Otóż twierdzą
oni, że kapliczkę ufundował miejscowy rządca w podzięce - i tu zdania są
podzielone –za uratowanie samego rządcy od ciężkiej choroby lub za uratowanie
bydła od pomoru. Co jest prawdą, a co nie dziś już nie wiadomo, ale jest
faktem, że w XIX wieku było to jedno z najbardziej popularnych na Polesiu i
Wołyniu sanktuariów. Napisał o tym w jeden ze swych książek, urodzony w
Hrubieszowie, znany architekt i rysownik, Wiktor Zin.
Cudowne źródełko dziewięć lat temu |
Do Świętego Mikołaja, do Kryłowa,
przybywali dawniej chrześcijanie, grekokatolicy i prawosławni. Dzisiaj również
o tym miejscu miejscowa ludność nie zapomina. Kilka lat temu gmina Mircze
sfinansowała rewitalizację kapliczki. W miejsce niezbyt urodziwej, krytej
blaszanym dachem, postawiono nową, drewnianą. Uporządkowano też bijące obok
źródełko, którego woda ma podobną cudowną moc. Leczy ona wiele chorób, ale
szczególnie pomaga starającym się o dziecko kobietom. Odpust ku czci Świętego
Mikołaja obchodzony jest w ostatnia niedzielę maja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz