Odwiedźcie kemping Hyża w Zdyni

Chcielibyśmy polecić dzisiaj wszystkim globtroterom wracającym do kraju przez wschodnią Słowację jednogwiazdkowy kemping Hyża. Leży w miejscowości Zdynia w gminie Uście Gorlickie, przy drodze 977, kilkanaście kilometrów od granicy. Droga jest tam wprawdzie dość wąska, ale dobrej jakości (obecnie remontowana). Ponieważ jest niezbyt często uczęszczana, zwłaszcza przez turystów (przejście graniczne w Barwinku jest znacznie bardziej popularne), nie zakłóca spokoju biwakowiczów, no i na kempingu Hyża tłoku nie ma. 

Kemping położony jest na nieosłoniętej, przydrożnej łące, więc często mocno wieje, ale łazienki ma pierwsza klasa, jest też kuchnia i sala, w której można przygotować posiłek. Można podłączyć się do energii elektrycznej, niestety nie ma WiFi. Za to właściciel jest przemiłym i bardzo we wszystkim pomocnym człowiekiem. No i krajobrazy…. Nie da się ich szybko zapomnieć. Przepiękne, zielone o tej porze roku wzgórza na których pasą się krowy, owce i gęsi. Nad głowami od czasu do czasu przeleci orlik krzykliwy. Dla samego widoku, który widzi się po przebudzeniu warto tam zanocować. 

Kemping będzie czynny do końca września. Cena od osoby 26 złotych za dobę , energia elektryczna 5 złotych za dobę. 

Poranne widoki z okna naszego Fordusia

Poranni goście byli wielce nami zainteresowan

Kemping jest otoczony płotem z żerdzi

Na kempingu stoi jedynie budynek, w którym są łazieni i w którym jednocześnie mieszka gospodarz

Kemping Hyża

Kemping Hyża

Kempingowa kuchnia mieści sie na zadaszonym tarasie na piętrze

Obok jest salka, w której można zjeść posiłek

Są też dwa wieloosobowe pokoje, w których można spędzić noc

Rano gospodarz sąsiedniej bacówki wyprowadził owce na pastwisko

Przy odrobinie szczęścia można zobaczyć orlika w locie

Więcej informacji o kempingu Hyża znajdziecie tutaj lub na Facebooku