sobota, 12 sierpnia 2017

Gotyk na dotyk czyli Toruń po raz pierwszy


Toruńskie "smaczki"

Tegoroczne lato obfituje w zmiany podróżniczych planów. Było ich już w tym roku tak dużo, i z tak różnych, czasami niespodziewanych powodów je zarzucaliśmy, że postanowiliśmy przestać planować i zdać się na los. Gdzie więc będziemy za dwa tygodnie niestety nie wiemy, wiemy natomiast, że dzisiaj jesteśmy w jednym z najpiękniejszych, polskich miast – w Toruniu.

Hasło reklamujące ten gród – gotyk na dotyk – wyjaśnia właściwie wszystko. Jest tu na co popatrzeć, jest co zwiedzić, jest się czym zachwycić. Więcej o rodzinnej miejscowości Kopernika i nie chwaląc się mojej, babcinej również napiszemy wkrótce. Dzisiaj natomiast kilka zdjęć z pochmurnego po wczorajszej wichurze miasta, w którym turyści bawili się na Święcie Toruńskiego Piernika.

Na toruńskim rynku turyści świetnie się bawili łapiąc mydlane bańki
Toruńska, gotycka katedra jest jednym z najstarszych kościołów na Ziemi Chełmińskiej, więc będąc w mieście Kopernika nie wolno jej ominąć


W bazylice katedralnej pod wezwaniem świetego Jana Chrzciciela i świętego Jana Ewangelisty na prawdę jest na co popatrzyć

Przed tym ołtarzem ochrzczono w toruńskiej katedrze Mikołaja Kopernika i babcię Hanię 😃


Tymczasem na nadwiślańskich bylwarach do spożywania swoich specjałów zachęcali dzisiaj uczestnicy Międzynarodowego Zlotu Foodtrucków.

Niestety, tanio nie było...

... ale było kolorowo, ...

... czasami czarno - biało...

... i głośno, dzięki koncertom

Zadbano też o wszelakie wygody😉😊😉

Jutro w Toruniu zaczyna się Festiwal Wisły. Zapraszamy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz